Kontakt z mediami to w jakimś sensie realizacja idei uniwersytetu otwartego oraz kształcenie nieformalne i ustawiczne. Jednak te krótkie wypowiedzi dla prasy, radia czy telewizji są niezwykle trudne. Bo żeby coś mądrze zawrzec w niewielu słowach trzeba długiego namysłu, a na to najczęsciej brakuje czasu. Pozostaje więc ciągle ćwiczyć się w krótkich wypowiedziach.
Jakkolwiek takie wypowiedzi (zwłaszcza w roli eksperta) są ważne dla społeczności lokalnej, to w indywidualnym dorobku pracownika naukowego w ogóle się nie liczą. W zasadzie nie pozostaje po nich żaden ślad. Chyba że czasem znajdzie się jakiś wycinek w prasie lub radio czy telewizja umieści swój materaił w internecie.
NIe nalezy jednak rezygnować z takich trudnych w wykonaniu - a jednoczesnie nieistotnych z punktu widzenia kariery - wypowiedzi publicznych. Misja uniwwrsytetu jest coś więcej niż nauczanie studentów i publikowanie w ważnych czasopismach. A więc nie zamiast lecz równocześnie jedno i drugie powinno się czynić. Tak też robię. I robię to z przekonaniem, że ma to sens.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz