W ciągu wieloletniej pracy sporo się tych nagród nazbierało, dydaktycznych, naukowych, organizacyjnych, przyznawanych przez rodzimą uczelnię jak i przez podmioty zewnętrzne. Z kronikarskiego i archiwizacyjnego obowiązku uzupełniam ilustracje (bo bez papierowej podkładki nic obecnie nie jest ważne), licząc, że kiedyś dokładniej opiszę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz