wtorek, 2 grudnia 2014

Gadające dachówki jako popularyzacja wiedzy i innowacja

(Wystawa w Restauracji Cudne Manowce)
Popularyzacja wiedzy przyrodniczej i edukacja ekologiczna mogą mieć różną formę. Na przykład malowanych dachówek z kodami QR. Akcja z "gadającymi dachówkami" rozwija się w najlepsze. Jest to etap wdrażania innowacji. Staz jest dla mnie procesem badawczym i uczeenia sie zarazem. Wracając od dachówek, były pierwsze plenery (i będą kolejne), są już pierwsze wystawy, a niebawem pierwsza publiczna litytacja w olsztńskim BWA. Dachówki w najbliższych tygodniach wykorzystamna kilku otwartych wykładach (poza murami akademickimi).

Stare dachówki pochodzą z różnych miejsc naszego regionu. Zamiast być wyrzucone na śmietnik zamieniają się w piękne dekoracje. Kryją w sobie bogatą historię życia codziennego w naszym regionie. Odkrywanie tej historii jest edukacją historyczną. Motywy na dachówkach w większości nawiązują do przyrody regionu, popularyzują wiedzę o regionalnej różnorodności biologicznej. Jest to więc także edukacja przyrodnicza (ekologiczna). Poprzez naklejone na dachówkach kody QR artystyczne rękodzieło łączy się z nowoczesną elektroniką. Za pomocą smartfonów czy tabletów, kody QR umożliwiają szybkie dotarcie do opowieści o lokalnej różnorodności biologicznej (wcześniej zamieszczone w internecie). W taki sposób łączy się dziedzictwo kulturowe i przyrodnicze z nowoczesnymi technologiami informatycznymi.

Gadające dachówki to cykl spotkań w przestrzeni publicznej, integrujących społeczność lokalną i nawiązujących przez sztukę do budowania tożsamości regionalnej . Projekt łączy w sobie oryginalną edukację przyrodniczą z aktywnością artystyczną oraz odbudowywaniem relacji międzyludzkim. Łączy także tradycyjne techniki plastyczne i wiedzą biologiczną z nowoczesnością i mobilnym internetem.

W dawnych społecznościach wiejskich wspólna praca przy darciu pierza, kiszeniu kapusty czy łuskaniu fasoli była okazją do spotkań i dyskusji utrwalających tożsamość. Opowiadano legendy. Świat się ogromnie zmienił, na nowo wymyślać musimy integrujące spotkania w przestrzeni publicznej. Malowanie dachówek, z przeznaczeniem na cele charytatywne, jest jedną z takich możliwości uwspółcześnionego „łuskania fasoli”. A spotkaniom towarzyszą także opowieści o roślinach, grzybach, zwierzętach i ekosystemach Warmii i Mazur.


(Slajd z wykładu
pt. Co można z chwastów wyczarować - dziedzictwo przyrodnicze i kulturowe regionu)

(Slajd z wykładu pt. Mikołaj Kopernik, Święty Mikołaj i bioróżnorodność)

1 komentarz:

  1. Dachówkowa innowacja trafiła do olsztyńskije szopki noworocznej http://gadajacedachowki.blogspot.com/2015/01/dachowki-w-olsztynskiej-szopce.html

    OdpowiedzUsuń